Dzisiaj prezentuje już trzeci z serii osobnych filmów ze Stefanem i nosi on nazwę Stefan o Krymie.
Jak nietrudno się domyślić mocno ironicznie potraktowałem w nim aktualną sytuację polityczną na Krymie. Oczywiście sytuacja jest bardzo poważna i wręcz krytyczna, ale w mediach aż za dużo było tego napięcia, więc postanowiłem, mimo wszystko, zrobić coś luźniejszego w tej tematyce.
Jeżeli zatem lubicie taki trochę czarny humor i nie boicie się Stefana, to zapraszam serdecznie do oglądania:
br />
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz